Piłkarki z Kobiecej Piłki Nożnej turniejowy debiut mają za sobą

img_5409mFyZwmKjZlOE6tCTiHtf
fot. Urząd Miasta Skierniewice

Nie tak dawno pisaliśmy o sekcji piłki kobiecej, która powstała w naszym mieście. Po zaledwie kilku tygodniach treningów dziewczyny oficjalnie zadebiutowały na boisku podczas turnieju w Brochowie, gdzie rywalizowały z ekipami chłopców.

16 sierpnia, ta data na długo zostanie w pamięci naszych młodych piłkarek. W piękny niedzielny poranek drużyna Kobiecej Piłki Nożnej ze Skierniewic udała się bowiem do Brochowa, rozegrać swój pierwszy oficjalny turniej. Oprócz pięknych skierniewiczanek w stawce znalazły się cztery chłopięce drużyny: Bzury Chodaków, Błonianki Błonie, Partyzana Leszno i Tajfuna Brochów. Dziewczyny rozegrały w sumie cztery spotkania po 17 minut w szczerym słońcu.

- Mimo upału dały radę, nie poddały się i w każdym meczu walczyły do końca. Był to pierwszy turniej kobiecej sekcji. Czapki z głów oraz wielkie brawa należą się dziewczynom za serce, które zostawiły na boisku. Widać, że robią to co lubią – skomentowała trenerka Marta Tręboszka.

Ostatecznie drużyna prowadzona przez duet Tręboszka – Walczak pokazała się z bardzo dobrej strony, momentami walcząc jak równy z równym z ekipami chłopięcymi, co zostało docenione przez organizatorów. Drużyna oprócz pamiątkowego pucharu i medali została wyróżniona nagrodami indywidualnymi. Najlepszą zawodniczką została Tosia Wójt, a najlepszym bramkarzem zawodów jej koleżanka, Maja Niemiec.

- Dziewczyny na swoim pierwszym turnieju pokazały, że nią są z przypadku. Rywalizowały z drużynami chłopięcymi, co nie było dla nich dodatkowym ułatwieniem. Na początku stres i trema, ale już po pierwszych minutach kopania piłki na boisku było widać że sprawia im to radość i zaczęły myśleć tylko o futbolówce. Z każdą chwilą, z każdym meczem było coraz lepiej, dziewczyny stawały się coraz pewniejsze. Więcej śmiałych akcji na bramkę przeciwnika i skuteczna gra w obronie sprawiły, że dziewczyny zapomniały o rywalizacji z chłopakami i kopały piłkę najlepiej jak potrafią . Zostawiły kawał serca na boisku, walczyły dzielnie od pierwszej do ostatniej minuty. Myślę że zapał i zaangażowanie może je zaprowadzić wysoko. Jesteśmy dumne, że mamy tak zawzięty zespół – oceniła występ swoich podopiecznych Michalina Walczak.

Dziewczyny trenują dalej. W planach drużyny jest zorganizowanie jak największej ilości meczów sparingowych. Będą także kolejne turnieje mieszane i nie tylko. Czekamy na dobre informacje i życzymy wytrwałości w walce o marzenia. Tak trzymać!

źródło: UM Skierniewice