Pyszne jedzenie i integracja mieszkańców. Seniorzy z gminy Rogów ponownie spotkali się przy jednym stole

Pyszne jedzenie i integracja mieszkańców. Seniorzy z gminy Rogów ponownie spotkali się przy jednym stole

W świetlicy wiejskiej OSP w Rogowie odbyło się trzecie i zarazem ostatnie spotkanie w ramach projektu Danie Wspólnych Chwil. Organizatorem było KGW Marianowa Rogowskiego.

Andrzejki były motywem przewodnim niedzielnego (27 listopada) spotkania seniorów z terenu gminy Rogów. Było smacznie i wesoło. O szczegółach opowiada Agnieszka Szczodrowska-Jerzak z KGW Marianowa Rogowskiego.

- Koło Gospodyń Wiejskich Marianowa Rogowskiego dostało się do drugiej edycji programu Danie Wspólnych Chwil z Fundacją Biedronki. (...) Fundacja Biedronki przeznaczyła kwoty po 4000 złotych na zakup artykułów spożywczych do przygotowania posiłków przez Koła Gospodyń Wiejskich, które zakwalifikowały się do tego programu - wyjaśnia członkini KGW Marianowa Rogowskiego.

Na terenie gminy Rogów realizowane są dwa cykle spotkań w ramach ww. projektu, zarówno przez KGW Marianowa Rogowskiego, jak i KGW Rogów przy OSP Rogów. Oba Koła otrzymały oddzielne dofinansowania z Fundacji Biedronki na organizację cyklicznych spotkań.

- Realizujemy działania skierowane do seniorów, przede wszystkim osób osamotnionych, które często są wykluczone z życia społeczności lokalnych. Jaki jest odzew? Najlepiej to widać dzisiaj, gdyż mamy rekord frekwencji i musieliśmy się szybko przystosować do tego, bo okazało się, że frekwencja przerosła nasze oczekiwania i to pokazuje celowość tego wydarzenia - dodaje Agnieszka Szczodrowska-Jeżak.

Podczas ostatniego spotkania stałym punktem programu był oczywiście poczęstunek przygotowany przez członkinie KGW Marianowa Rogowskiego. Nie zabrakło animatorki i zabaw typowo "Andrzejkowych", czyli lania wosku czy innych wróżb.

- To są bardzo dobre pomysły, bo to jest integracja ze społeczeństwem z Rogowa i wspólne spędzenie czasu - mówi Pani Anna.

- Jestem tutaj, ponieważ cenię zaangażowanie organizatorów, jest to możliwość spotkania się ze znajomymi i spędzenie miło czasu - dodaje Grzegorz Winciorek. - Ja nie jestem rdzennym rogowianinem. Wiele osób znam tylko z widzenia, a podczas tych spotkań mam możliwość ich bliższego poznania.

- Lubię działać i bardzo mnie cieszy to, że są różnego rodzaju inicjatywy, w związku z tym jeżeli tylko mogę to bardzo chętnie biorę w nich udział - podsumowała Weronika Warych-Chrudzimska.

Zobacz zdjęcia: