Akcja „Bezpieczny Rowerzysta" w gminie Skierniewice zakończyła się mandatem nawet w wysokości 2500 zł. Policjanci zatrzymali kilku nietrzeźwych cyklistów – jeden z nich popijał piwo w trakcie jazdy, inny tłumaczył, że "tylko trochę się napił, bo chciało mu się pić".
Nietrzeźwi na dwóch kółkach – zatrzymania w Miedniewicach3 czerwca 2025 roku, w ramach policyjnej akcji „Bezpieczny Rowerzysta", funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego w Skierniewicach prowadzili kontrole na terenie gminy. W miejscowości Miedniewice zatrzymali rowerzystę, który – jak sam przyznał – wypił wcześniej „trochę piwa, bo chciało mu się pić". Badanie alkomatem wykazało, że miał blisko 0,3 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 1000 zł, a dalszą drogę kontynuował, prowadząc rower.
„Wracałem z grzybów" – tłumaczenie nie pomogłoDzień wcześniej, 2 czerwca, policjanci zatrzymali 49-letniego mieszkańca powiatu skierniewickiego, który jechał rowerem z otwartą puszką piwa w ręku. Mężczyzna był wyraźnie nietrzeźwy – miał ponad 1,5 promila alkoholu. Jak wyjaśnił, wracał z grzybobrania i sądził, że „mało uczęszczana droga" uprawnia go do jazdy pod wpływem. Został ukarany mandatem w wysokości 2500 zł.
Kolejny cyklista z promilamiW tym samym czasie funkcjonariusze zatrzymali jeszcze jednego nietrzeźwego rowerzystę – 60-latka, który miał blisko promil alkoholu w organizmie. On również otrzymał 2500 zł mandatu.
Mandaty nie tylko za alkoholPodczas całej akcji policjanci wylegitymowali ponad 50 uczestników ruchu drogowego. Najczęściej popełniane wykroczenia to:
Działania miały charakter kontrolny i profilaktyczny. Mundurowi przypominają, że rowerzyści są pełnoprawnymi uczestnikami ruchu drogowego i muszą przestrzegać przepisów – niezależnie od tego, czy posiadają prawo jazdy. Za wykroczenia grożą im mandaty, a w poważniejszych przypadkach – odpowiedzialność sądowa.
źródło: KMP Skierniewice