Złodziej ze Skierniewic "wpadł" dzięki czujności świadka

Policjanci ze Skierniewic zatrzymali trzy osoby, które mogą mieć związek z kradzieżą stempli budowlanych, dokonaną w Niedzielę Wielkanocną. Wpadli w ręce policjantów dzięki reakcji pokrzywdzonego i jego sąsiada.

We wtorek, 19 kwietnia 42-letni skierniewiczanin zgłosił kradzież stempli budowlanych o wartości 1000 złotych. Do zdarzenia doszło późnym wieczorem w Niedzielę Wielkanocną. Złodziej, który wiózł stemple na rowerze został zauważony przez sąsiada zgłaszającego. Sprawca zaczepiony przez świadka powiedział, że te przedmioty są jego własnością. Przezorny sąsiad zrobił jednak zdjęcie mężczyźnie i powiadomił właściciela o swoich podejrzeniach. 42-latek następnego dnia potwierdził brak stempli. 

- 19 kwietnia 2022 roku pojechał do jednego ze skupów złomów w poszukiwaniu skradzionych rzeczy. W pewnym momencie pojawiła się tam para, która chciała sprzedać stemple budowlane. Gdy zgłaszający zapytał ich skąd mają te przedmioty, rzucili się do ucieczki. Mężczyzna wezwał policję - mówi kom. Magdalena Studniarek.

Skierniewiccy funkcjonariusze ustalili tożsamość osób, które chciały sprzedać skradzione przedmioty. Tego samego dnia osoby te zostały zatrzymane. Jak się okazało była to kobieta w wieku 45 lat oraz dwóch mężczyzn w wieku 34 i 63 lat, mieszkańcy Skierniewic. 

- 63-latek usłyszał zarzuty kradzieży za które grozi nawet 5 lat więzienia. Pozostali mogą odpowiedzieć za próbę sprzedaży kradzionych przedmiotów. Wszyscy byli wcześniej notowani - dodaje kom. Magdalena Studniarek.