Zostawiła rower przed sklepem, po kilku minutach został skradziony. Sprawca szybko wpadł w ręce policji

policja-auto-napis

Skierniewiccy policjanci zatrzymali sprawcę, który ukradł rower na terenie miasta. Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.

W godzinach porannych, 13 września 40-letnia skierniewiczanka powiadomiła policję, że ktoś ukradł jej rower. Niezabezpieczony jednoślad o wartości tysiąca złotych zostawiła przed sklepem na osiedlu Zadębie. Gdy wyszła ze sklepu po około 5 minutach zauważyła, że ktoś rower ukradł. Przypadkowy świadek opisał mężczyznę, który przyglądał się stojącym przed sklepem jednośladom ale nie podejrzewał, że mógł to być złodziej i nie widział momentu kradzieży.

Policjanci na miejscu zauważyli mężczyznę, który przypominał opisaną osobę. Ten jednak nie miał przy sobie roweru. W trakcie rozmowy z policjantami 58-letni skierniewiczanin przyznał, że ukradł jednoślad, który mundurowi odzyskali i zwrócili właścicielce. Mężczyzna skradziony rower zdążył już ukryć na swojej posesji. Sprawca usłyszał zarzuty i grozi mu 5 lat więzienia. Skierniewiczanin nie był wcześniej notowany za kradzieże.

źródło: KMP w Skierniewicach